
Może być tak, że ktoś ma siedzibę, a w niej wielki fotel w jednym miejscu, a działalność np. sklep w innym. W tych polach formularza podajemy właśnie miejsce (a nawet wiele kolejnych miejsc), gdzie będziemy prowadzić działalność. Jeżeli tych miejsc (np. sklepów) mamy więcej niż dwa, wówczas będziemy musieli wypełnić dodatkowy formularz NIP-C. W naszym przykładzie siedziba firmy i miejsce prowadzenia działalności są pod tym samym adresem.

Pole 142 - podajemy zero, bo nie dołączamy załącznika NIP-1/A, w którym podaje się dodatkowe ewidencje lub miejsca rejestracji działalności.
Pole 143 - podajemy zero, bo nie dołączamy załącznika NIP-B, w którym podaje się dodatkowe konta bankowe, jeśli nie starczyło nam na nie miejsca w części C.5. formularza.
Pole 144 - podajemy zero, bo nie dołączamy załącznika NIP-C, w którym podaje się wszystkie adresy miejsc prowadzenia działalności, jeśli jest ich więcej niż 2, na które jest miejsce na formularzu NIP-1.

Na zakończenie podajemy imię i nazwisko, datę wypełnienia i podpisujemy się.
Kolejne odsłony dramatu to:
a) przepisanie całego formularza na czysto (nie uwierzymy, że wyszło ci idealnie za pierwszym razem);
b) zrobienie kserokopii całego formularza;
c) dostarczenie go do Urzędu Skarbowego pocztą (list polecony za potwierdzeniem odbioru - żółtą kartkę potwierdzenia przypnij do zrobionej wcześniej kserokopii) lub osobiście (na kserokopii kancelaria przystawi stempel z datą przyjęcia formularza).
No i oczywiście kolejne etapy: VAT-R i dalsza mordęga z biurokracją.
|